W Walii zmarł Jerzy Siciarz, przyjaciel naszego miasta. Był współzałożycielem i działaczem organizacji charytatywnej Fundacja Jana Łaskiego, która wspierała Zespół Placówek Specjalnych w Legnicy. W okresie przedświątecznym fundacja obdarowywała podopiecznych prezentami i upominkami. Pomagał w organizacji wyjazdy uczniów oraz kadry ZPS do Walii, które stanowiły okazję do wymiany doświadczeń w pracy z dziećmi z niepełnosprawnością intelektualną. Przybliżały tamtejszą kulturę, język, integrowały polskie i walijskie dzieci, młodzież, nauczycieli.
Udzielał się także w fundacji Blue Ballon, prowadzonej przez Stevena Knapika. Pan Jerzy uczestniczył również w wielu ciekawych projektach oraz akcjach prowadzonych wspólnie przez ZPS oraz fundację Blue Balloon. Były to m.in.: próba bicia rekordu Guinessa w malowaniu najdłuższego pejzażu, uroczyste powitanie Tonego Jeffsa po zakończonej podróży rowerem do Polski, występ w pełnometrażowym filmie pt „The Bench- Ławka”, stanowiącym wspólny projekt legnickich szkół oraz reżysera Kevina Phillipsa, przyjaciela fundacji Blue Balloon .
- Pan Jerzy był przyjacielem naszej szkoły i miasta – wspomina zmarłego Bożena Zakowicz, dyrektorka Zespołu Placówek Specjalnych. – Bardzo interesował się naszymi uczniami i szkołą. Odszedł bardzo ciepły i mądry człowiek.