Od kilku lat można zauważyć trend, który wskazuje, że Polacy z każdym rokiem kupują coraz mniejsze nieruchomości: zarówno mieszkania, jak i domy jednorodzinne. Według raportów GUS w ciągu ostatnich 7 lat przeciętne mieszkanie Kowalskiego zmalało o około 16 m kw. Z czego wynika coraz większe zainteresowanie, coraz mniejszymi nieruchomościami?
Trendy na rynku nieruchomości
Warto zauważyć, że tak duże różnice w wielkości kupowanych i budowanych nieruchomości dotyczą głównie domów jednorodzinnych, budowanych przez prywatnych inwestorów. Nie zmienia to jednak faktu, że podobny trendy obserwuje się na rynku mieszkaniowym i dotyczy zarówno nieruchomości z rynku wtórnego, jak i pierwotnego. Deweloperzy budują lokale o mniejszej powierzchni, gdyż jest na nie zapotrzebowanie. Na rynku wtórnym również widać większe zainteresowanie mieszkaniami o średniej i małej powierzchni.
Większe restrykcje banków
Duże znaczenie na trend zakupu coraz mniejszych nieruchomości ma wprowadzanie coraz większych restrykcji wobec potencjalnych kredytobiorców. To wpływa na mniejszą zdolność kredytową, a więc mocno ogranicza wybór wymarzonego mieszkania. Dodatkowo rosnące ceny nieruchomości i inflacja spowodowały, że za tą samą kwotę, możemy kupić coraz mniejsze mieszkanie.
Sprawdź ofertę nowych mieszkań na Dolnym Śląsku
Droższe materiały budowlane
Ceny materiałów budowlanych od dłuższego czasu rosną w zastraszającym tempie, a to mocno wpływa na wielkość budowanych mieszkań i domów. Wiele osób, kupując mieszkanie, bierze również od razu pod uwagę przeprowadzenie (często gruntownego) remontu, a na jego koszt wpływa również metraż zakupionego lokalu.
Trudna sytuacja gospodarcza
Nie ma co ukrywać: stan gospodarki kraju mocno odbija się na decyzjach finansowych. Trudna sytuacja związana z pandemią spowodowała, że wszyscy ostrożniej podchodzą do wydawania pieniędzy i zaciągania wieloletnich kredytów. Stąd też często decyzja o kupnie mniejszego mieszkania, co przekłada się również na niższą ratę kredytu i krótszy okres spłaty.
Zmiany demograficzne
Model rodziny 2+2 nie jest już tak popularny, jak kiedyś, a coraz więcej par decyduje się na jedno dziecko lub odwleka założenie rodziny na późniejszy czas. To sprawia, że ich potrzeby mieszkaniowe są dużo mniejsze niż rodzin wielodzietnych, tak chętnie dawniej zakładanych. To w oczywisty sposób wpływa na wybór kupowanej nieruchomości.
