Funkcjonariusze z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu Komendy Miejskiej Policji w Legnicy w wyniku pracy operacyjnej ustalili sprawcę wielu kradzieży, do których dochodziło w ostatnim czasie na terenie Dolnego Śląska. Łupem kobiety padły głównie kosmetyki oraz perfumy. Legniczanka skradzione produkty sprzedawał po niższych cenach przypadkowym osobom. Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Od jakiegoś czasu w kilku drogeriach na terenie Dolnego Śląska zaczęły znikać perfumy i kosmetyki tj. podkłady do twarzy, cenie do powiek, lakiery do paznokci oraz perfumy znanych firm. Zaniepokojeni pracownicy sklepów o zdarzeniach informowali policjantów. Sprawą zajęli się także kryminalni z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu legnickiej komendy. W wyniku pracy operacyjnej funkcjonariusze ustalili, że miłośniczką cudzego mienia jest 25-letnia legniczanka. Okazało się, że kradzieże są sposobem na zarabianie pieniędzy przez kobietę. Skradzione artykuły, jakie udało jej się niepostrzeżenie zabrać ze sklepów, sprzedawała po cenach niższych niż sklepowe przypadkowym osobom. Funkcjonariusze łącznie udowodnili kobiecie kilka kradzieży na terenie Legnicy, Chojnowa oraz Bolesławca. Sprawa jest rozwojowa - niewykluczone, że zatrzymana usłyszy kolejne zarzuty.

Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

 

mł.asp. Jagoda Ekiert