Każdego roku w okresie wiosennym dochodzi do pożarów spowodowanych wypalaniem traw na łąkach i nieużytkach rolnych. Działania te w znacznym stopniu niszczą przyrodę, ale przede wszystkim są bardzo niebezpieczne z uwagi na brak kontroli nad błyskawicznie rozprzestrzeniającym się ogniem. Wzniecony ogień zagraża bezpieczeństwu i życiu ludzi, płoną lasy i giną zwierzęta. Konsekwencje w postaci grzywny to najłagodniejsza kara, jaka może spotkać osoby dopuszczające się wypalania traw i nieużytków.

Ryzyko, jakie niesie ze sobą wypalanie traw jest ogromne, gdyż ogień jest żywiołem i nigdy nie można mieć pewności, że będzie się w stanie zapanować nad jego rozprzestrzenianiem się. Chwila nieuwagi, ukształtowanie terenu czy silniejszy podmuch wiatru mogą spowodować dużo większy pożar. Ogień może być niebezpieczny dla osób postronnych a także tych, które go wzniecają.

WYPALANIE TRAW JEST NIEDOZWOLONE I NIEBEZPIECZNE!

W myśl ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody „Zabrania się wypalania łąk, pastwisk, nieużytków, rowów, pasów przydrożnych, szlaków kolejowych oraz trzcinowisk i szuwarów”. „Kto...wypala łąki, pastwiska, nieużytki, rowy, pasy przydrożne, szlaki kolejowe, trzcinowiska lub szuwary… - podlega karze aresztu albo grzywny”.  "w lasach oraz na terenach śródleśnych, jak również w odległości do 100 m od granicy lasu, zabrania się działań i czynności mogących wywołać niebezpieczeństwo, a w szczególności:

 1. rozniecenia poza miejscami wyznaczonymi do tego celu przez właściciela lasu lub nadleśniczego,

 2 .korzystania z otwartego płomienia,

 3. wypalania wierzchniej warstwy gleby i pozostałości roślinnych."

Za naruszenie przepisów przeciwpożarowych grożą surowe sankcje: kodeks wykroczeń przewiduje karę aresztu, grzywnę lub naganę, której wysokość  może wynosić od 20 do 5000 zł. Natomiast jeżeli czyn zostanie zakwalifikowany jako przestępstwo, wówczas kodeks karny mówi, że: „Kto sprowadza zdarzenie, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, mające postać pożaru, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10”.

Apelujemy o rozsądek!

 

st. sierż. Anna Tersa