Piękne maszyny ze wspaniałymi osiągami zachęcają miłośników motocykli do szybkiej jazdy. Aby jednak przygoda z jednośladem nie zakończyła się tragedią, legniccy policjanci przypominają o zachowaniu zdrowego rozsądku.

Motocykl to dla wielu osób życiowa pasja, nie tylko forma spędzania czasu wolnego. Aby hobby nie przerodziło się w tragedię potrzebna jest świadomość tego, że jazda jednośladem, to oprócz wielkiej frajdy, także pewne ryzyko. Nie dla tego, że motocykliści, to bez wyjątku pozbawieni wyobraźni uczestnicy ruchu drogowego. Trzeba pamiętać, że zarówno wśród motocyklistów, jak i pozostałych uczestników ruchu drogowego, są osoby jeżdżące zgodnie z przepisami, ale również tacy, którzy te przepisy bagatelizują. Warto mieć jednak świadomość, że kierujący jednośladami należą do tzw. niechronionych uczestników ruchu drogowego.

W sytuacji, kiedy dochodzi do wypadku lub kolizji nie chronią ich elementy karoserii, czy pasy bezpieczeństwa. Dlatego policjanci legnickiej drogówki poświęcają szczególną uwagę właśnie motocyklistom. Ich bezpieczeństwo jest szczególnie zagrożone w sezonie letnim, kiedy na drogach pojawia się bardzo wielu miłośników jednośladów.

Wzajemny szacunek na drodze, ze strony motocyklistów i kierowców samochodów jest ważnym elementem wspólnej troski o bezpieczną jazdę. Zarówno jedni, jak i drudzy muszą mieć świadomość, że droga to nie tor wyścigowy, na którym są sami.

podkom. Iwona Król-Szymajda